WRZ
Pod koniec ubiegłego tygodnia uczniowie klas 5a i 6b wraz z opiekunami (panią Dyrektor Anną Janik, Katarzyną Bissinger, Małgorzatą Plutą oraz Justyną Zdrojewską) uczestniczyli w dwudniowej wycieczce do Czech. Pierwszego dnia uczniowie zwiedzali przepiękne, unikalne Skalne Miasto w czeskim Adrspach i podziwiali formy skalne zbudowane z piaskowca, malowniczo i wspaniale wyrzeźbione przez naturę. 100 metrowe skalne ściany sprawiały monumentalne wrażenie.
Na koniec uczestniczyli w niezapomnianym przepływie wieloosobowymi tratwami po jeziorku, podczas którego czeski flisak rozbawiał dowcipną narracją i śmiesznymi historyjkami na temat umieszczonych tam figurek: Krecika, Rumcajsa, Wodnika Szuwarka itp. Zupełnie inny nastrój towarzyszył uczniom podczas zwiedzania Kaplicy Czaszek w Kudowie-Zdroju, gdzie znajduje się wielki wspólny grobowiec ofiar wojen śląskich oraz chorób zakaźnych z XVIII wieku. Kolejną atrakcją był spacer po Parku Zdrojowym, gdzie dzieci miło spędziły czas do późnych godzin wieczornych. Drugi dzień uczniowie rozpoczęli od zdobycia Szczelińca Wielkiego, najwyższego szczytu Gór Stołowych (919m n.p.m.) pokonując prawie 700 schodów. Podczas krótkiego pobytu w Schronisku PTTK „Na Szczelińcu”, w miejscu, do którego nie dochodzi żadna droga i nie może dojechać żaden pojazd podziwiali piękna panoramę na Karkonosze, Góry Sowie, Kamienne oraz Broumovskie Ściany. Następnie udali się w niezapomnianą wyprawę po wierzchowinie Szczelińca Wielkiego, podążając trasą turystyczną poprowadzoną przez jego najciekawsze miejsca tzw. Labiryntem Skalnym. Po południu udaliśmy się do unikalnego i jednego z największych w Czechach ogrodu zoologicznego – Zoo Safari w Dvur Kralove, gdzie czekało na nas wiele ciekawych zwierząt i ekspozycji w pawilonach. Niewątpliwie największą atrakcją ogrodu było jednak Afrykańskie Safari, gdzie na kilkunastu hektarach luzem biegały liczne zwierzęta: różnego rodzaju antylopy, bawoły, zebry, żyrafy, strusie… Po tej części ogrodu poruszaliśmy się specjalnym autobusem i z jego pokładu oglądaliśmy zwierzęta. Wieczorem zadowoleni i bogatsi o wiele wrażeń udaliśmy się w drogę powrotną do Lublińca. Pobyt w polskich i czeskich Górach Stołowych na długo pozostanie w pamięci, a niektórzy uczniowie chętnie jeszcze wrócą w to miejsce. M.P
drukuj